Powielanie, rozpowszechnianie czy też modyfikacje wizerunku w sieci to bardzo częste praktyki. Dotyczą zarówno osób prywatnych, jak i publicznych, co może wiązać się ze złamaniem obowiązującego prawa. Bezrefleksyjne podchodzenie do tego zagadnienia skutkuje często konsekwencjami cywilnoprawnymi. Aby się ustrzec kar lub sankcji należy pochylić się nad ochroną wizerunku w sieci.
Czym jest ochrona wizerunku w sieci?
Ochrona wizerunku to prawne zabezpieczenie poszczególnych osób przepisami chroniącymi wykorzystywanie lub rozpowszechnianie wizerunku bez wcześniejszej zgody. Ustawa dotyczy także treści, które są nie tylko publikowane, ale również komentowane czy polubione. Pozwolenie na wykorzystywanie wizerunku musi być wyrażone jednoznacznie, bez domysłów, w taki sposób by nikt nie miał wątpliwości co do jej zakresu.
Jakie konsekwencje pociąga za sobą nieprzestrzeganie prawa o ochronie?
Ochrona wizerunku podlega pod prawo kodeksu cywilnego, a także prawo autorskie i pokrewne. Nieprzestrzeganie wytycznych może skutkować konsekwencjami karnymi. Do najczęstszych należą sankcje pieniężne (zadośćuczynienie), środki ochronne niematerialne (stwierdzenie o zawinieniu), a w ostateczności kara pozbawienia wolności wynosząca od 3 miesięcy do nawet 5 lat. Ostatnia opcja jest możliwa do zawieszenia, jednak tylko w sytuacji, kiedy orzeczenie nie przekracza 2 lat.
Artykuł powstał przy współpracy z firmą Małgorzata Maciejewska Radca Prawny
Fot. Shutterstock
0 komentarzy
