Zbyt wiele godzin spędzanych w pracy, stres, brak ruchu i niezdrowa dieta mogą przyczynić się do wzrostu ciśnienia tętniczego, które z kolei może prowadzić do zawału, udaru lub wylewu. Co zrobić, by uniknąć tych wszystkich bezpośrednio zagrażających życiu powikłań, a na co dzień po prostu czuć się dobrze?
Pracoholizm coraz częściej wywołuje nadciśnienie i choroby serca
Coraz więcej osób robiących karierę, wpada w pułapkę, która jest prostą drogą do pracoholizmu. Jeśli mamy własną firmę, chcemy, by jak najszybciej się rozwinęła, licząc, że wtedy znajdziemy czas na wakacje trzy razy w roku. Zdobywamy nowych klientów, realizujemy nowe zlecenia i brakuje nam czasu na efektywny wypoczynek w weekend, a o dwutygodniowym wyjeździe możemy tylko pomarzyć. Zresztą chcemy, by firma nieustannie prężnie się rozwijała…
W efekcie brakuje nam nie tylko tego długiego urlopu, kiedy naprawdę możemy się zrelaksować, ale czasu na codzienny sen. Pijemy coraz więcej kawy, nierzadko też napoje energetyzujące, a wieczorem szklaneczkę drinka, by móc ukoić nerwy. W ten sposób nie dajemy naszemu organizmowi szansy na odpoczynek i dodatkowo go obciążamy.
Pamiętaj, że dorosły człowiek powinien spać 7, a nawet 8 godzin na dobę. Nic się oczywiście nie stanie, jeśli co jakiś czas się nie wyśpimy, bo kończymy przygotowywać projekt na wczoraj, ale niech to będzie wyjątek od reguły. Dbajmy także o odpoczynek w ciągu dnia – chwila relaksu przy książce pomoże oderwać się od codziennych problemów.
Zła dieta częstą przyczyną chorób serca
Gdy robimy karierę w międzynarodowej firmie, ciągle pracujemy na wysokich obrotach. Ciągłe szkolenia, spotkania, deadliny i ciągłe zwiększanie celów sprawia, że po wykonanym zadaniu zaczynamy realizować kolejne, jeszcze bardziej absorbujące projekty. Podobnie jak osoby prowadzące własną działalność, które także nie potrafią znaleźć czasu na odpoczynek.
Gdy brakuje nam czasu na sen, tym trudniej zaleźć go na przygotowywanie zdrowych posiłków. Najczęściej zamawiamy fastfoodowe posiłki, a w najlepszym wypadku kupujemy gotowe sałatki i kanapki, a na obiad chodzimy do baru mlecznego lub restauracji. Do tego jemy w pośpiechu, nieregularnie i nie dbamy o jakość spożywanych posiłków.
Postaraj się przynajmniej część posiłków przygotowywać samodzielnie. Rób obiad na dwa dni, znajdź także proste przepisy na sałatki czy pasty do kanapek, a na drugie śniadanie bierz jogurt lub owoc. Staraj się, by codziennie jeść świeże warzywa, które dostarczą Ci niezbędnych mikroelementów.
Wdróż do swojej diety zdrowe oleje roślinne – te tłoczone na zimno używaj do skrapiania sałatek. Jako przekąska lepiej od batonika sprawdzą się orzechy i nasiona słonecznika czy dyni. Warto wesprzeć swój organizm także produktami pszczelimi. Z nadciśnieniem doskonale radzi sobie pierzga pszczela, która zawiera acetylocholinę, a ruten uszczelni i wzmocni naczynia krwionośne.
Aktywność fizyczna a profilaktyka chorób serca
Nie musisz spędzać codziennie dwóch godzin na siłowni, byś na co dzień czuł się lepiej. Wystarczą nawet dwa porządne treningi w tygodniu, by podnieść wydolność oraz wzmocnić mięśnie i szkielet. Oczywiście, jeśli uda Ci się znaleźć więcej czasu, ćwicz trzy lub cztery razy w tygodniu. Możesz także pójść na kompromis i ćwiczyć dwa razy w tygodniu, ale zadbać o inną aktywność. Z samochodu przesiądź się na rower lub chodź do pracy pieszo. Rezygnuj z windy i wybieraj schody – po prostu szukaj okazji do ruchu.
Nie lekceważ swojego zdrowia, dbaj o siebie, a organizm odwdzięczy Ci się i teraz, i za wiele lat.
0 komentarzy
