Emocje w sporcie są nieodłącznym elementem każdego pojedynku. Przeżywają je zarówno zawodnicy, jak i kibice, którzy z zapartym tchem śledzą poczynania ulubionych sportowców. Aby jednak oglądanie zmagań na korcie, torze czy w ringu było naprawdę owocne, warto w pierwszej kolejności poznać zasady rządzące poszczególnymi dyscyplinami. Jedną z kluczowych reguł jest sposób zdobywania punktów przez sportowców. Jak wygląda punktacja w boksie? Dlaczego gemy tenisowe liczone są od 15 punktów? Za co wystawiane są noty dla skoczków narciarskich?
Punktacja – boks
Punktacja w boksie obejmuje kilka bardzo ważnych elementów, który pojawiają się w każdej walce. Mowa o:
- czystych ciosach (ang. clean punching) – wartość wzrasta wraz z siłą ciosu,
- narzucanie własnego stylu walki (ang. ring generalship),
- elementy obronne (ang. defense)
- i efektywne nacieranie (ang. effective aggressiveness), czyli po prostu skuteczne zadawanie ciosów i czynna postawa zawodnika.
W sytuacji wyjściowej, na początku rundy, na koncie każdego sędziego znajduje się po dziesięć punktów dla każdego zawodnika. Każdy kolejny faul, nockdown lub inna sytuacja tego typu powoduje, że punkty są odejmowane. O zwycięstwie danego boksera może zdecydować m.in. co najmniej trzyminutowa dominacja na ringu. W przypadku remisu w danej rundzie, obaj zawodnicy otrzymują po dziesięć punktów.
Jak zdobyć punkty w skokach narciarskich?
Jeszcze do niedawna punktacja w skokach narciarskich była wyjątkowo przejrzysta. Zawodnicy zdobywali noty za odległość, którą udało im się osiągnąć, a także za styl skoku. W sezonie 2009/2010 roku dokonano zmian i od tej pory pod uwagę brana jest również m.in. siła wiatru i wysokość belki startowej. W praktyce oznacza to, że zawodnicy mogą otrzymać punkty ujemne, jeśli ich skok został oddany z wyższej belki lub podmuch wiatru był silniejszy niż w przypadku próby rywala. Takie zmiany spotkały się z istotnym sprzeciwem ze strony wielu kibiców, jednak po upływie dekady wpisały się już na dobre w rywalizację skoczków.
Poznaj zasady punktacji w tenisie ziemnym
Punktacja w tenisie nie należy do najbardziej przejrzystych, ale po kolei. Cały mecz podzielony jest na sety. Aby mówić o wygranej wśród pań, zawodniczka musi mieć na koncie dwa z nich. Panowie grają dłużej, ponieważ pojedynek kończy się po wygraniu trzech setów przez jednego z nich. Pojedynczy set składa się z gemów. Jeden set to cześć lub siedem gemów po stronie jednego z tenisistów. Jednocześnie zawodnik musi mieć na koncie co najmniej dwa gemy przewagi nad rywalem. Niecodzienność zaczyna się, gdy mowa o punktacji w poszczególnych gemach. Pierwszy punkt oznaczany jest liczbą 15, drugi – 30, a trzeci – 40. Przy stanie 40-40 lub analogicznym, mowa o równowadze, a gdy w tej sytuacji któryś z zawodników dobędzie kolejny punkt – o przewadze. Gem kończy się po zdobyciu czterech punktów przez tenisistę.
Wiele osób z pewnością zada sobie pytanie o to, z czego wynika tak dziwny sposób oznaczania punktów w tenisie ziemnym. W dawnej Francji tamtejsi miłośnicy zakładów bukmacherskich stawiali w zakładach denary. Jeden denar, będący zwykle stawką w zakładzie, dzielił się na 60 sous. Każdy zdobyty przez sportowców punkt był więc wart 15 sous, a aby uprościć sobie zadanie, z logicznego 45, punktację wartość trzeciego punktu zmieniono na 40. Wszystko po to, aby… wymowa podczas komentowania była łatwiejsza!
Artykuł powstał we współpracy z portalem Surebety.pl.
0 komentarzy
