Odporność naszego organizmu ma kluczowe znaczenie w przeciwdziałaniu najróżniejszym chorobom. W tym roku szczególnie staramy się dbać, by nie złapała nas żadna infekcja. O ile latem pielęgnowanie naszej odporności nie sprawia nam większych trudności, o tyle zimą zaniedbujemy ten aspekt zdrowotny i dlatego częściej ulegamy przeziębieniom i grypie. Dowiedz się, jak wzmacniać odporność zimą i zatroszcz się o swój organizm już teraz!
Dieta a odporność organizmu
Mówi się, że głównym źródłem naszej odporności są nasze jelita. To prawda, dlatego podczas antybiotykoterapii zaleca się stosowanie probiotyków, a kiszonki uchodzą za najzdrowsze produkty spożywcze. Dbając o naszą florę jelitową, ułatwiamy pracę układu immunologicznego. Oprócz dobroczynnych bakterii, które znajdują się w kiszonkach, jogurtach naturalnych czy kefirach, musimy dostarczać naszemu organizmowi witamin i minerałów. Zróżnicowana dieta, bogata w różnorodne składniki odżywcze sprawia, że czujemy się lepiej, a nasz organizm ma siłę, by samemu zwalczać przynajmniej część infekcji.
Aktywność fizyczna – skuteczny sposób na wzmocnienie odporności
Wysiłek fizyczny o umiarkowanej intensywności znacząco poprawia naszą odpornością. Dzieje się tak, ponieważ podczas treningów zwiększa się liczba komórek układu odpornościowego (makrofagów), a także ich skuteczność. Ponadto krwinki białe, przede wszystkim limfocyty Th, pobudzają także aktywność komórek odpornościowych drugiej linii obronnej organizmu. Badania wykazały również, że podczas ćwiczeń zwiększa się liczba przeciwciał. Jednak aby aktywność fizyczna nam pomagała, a nie przeszkadzała, nie możemy trenować bardzo intensywnie. Nadmierny wysiłek fizyczny wywołuje w naszym organizmie stan zapalny, co sprzyja infekcjom.
Spacery i nieprzegrzewanie się – jak wzmacniać swoją odporność zimą?
Naszą odporność budujemy każdego dnia – jednocześnie pamiętajmy, że z dnia na dzień nie zbudujemy wysokiej odporności. Dieta i ruch to nie jedyne sposoby na wzmacnianie odporności zimą i przez cały rok. Powinniśmy również pamiętać o kilku podstawowych zasadach:
- spacery na świeżym powietrzu – krótkie dni, niskie temperatury, a nawet opady nie powinny nas odstraszać od spacerów; starajmy się ich unikać jedynie, gdy czujemy się osłabieni; codzienne spacery nie muszą być długie, warto jednak przynajmniej raz w tygodniu udać się na dłuższy spacer do parku czy lasu; jeśli w naszej okolicy funkcjonuje tężnia solankowa i nie ma przeciwwskazań, by z niej korzystać, koniecznie spacerujmy również wokół niej; budowa tężni solankowych to coraz częściej pojawiający się punkt w miejskich budżetach obywatelskich, dlatego takich tężni w miastach znajdziemy coraz więcej
- utrzymywanie optymalnej temperatury – wielu z nas ma tendencje do przegrzewania zimą mieszkań czy samochodów, a to duży błąd; oczywiście nie należy spędzać czasu w wyziębionych pomieszczeniach, należy jednak utrzymywać taką temperaturę, by po wyjściu na dwór organizm nie odczuwał aż tak dużej różnicy temperatur; warto również ubierać się odpowiednio do pogody, uwzględniając nie tylko temperaturę, ale także siłę wiatru
- suplementacja witaminy D3 – latem, gdy chętnie przebywamy na słońcu, suplementacja witaminy D3 jest zbędna, jednak zimą większość z nas cierpi na jej niedobory, a ponieważ witaminy D3 praktycznie nie da się uzupełnić za pomocą diety, należy ją suplementować
Nie możemy także zapominać o roli odpoczynku w budowaniu odporności. Odpowiednia ilość snu, chwila relaksu choćby podczas kąpieli, a także spotkania z rodziną i przyjaciółmi redukuje poziom kortyzolu, poziomu stresu, a zwiększa ilość endorfin, które mają ogromne znaczenie dla naszego organizmu.
Artykuł powstał we współpracy z firmą Solanka z Zabłocia.